Bardzo fajna relacja, w dużej mierze oparta na rozmowie z głównym bohaterem, spokojna i przemyślana.
Przy okazji właśnie takich spotkań można wynieść najwięcej, bo doświadczenie hodowcy jest cenniejsze niż setki wpisów na temat gatunku w różnych publikacjach.
Sam często uczestniczyłem w spotkaniach hodowców tych ryb w Stanach Zjednoczonych, zarówno podczas oficjalnych wydarzeń, jak i w bardziej swojskim domowym klimacie.
Te drugie, szczególnie gdy spotka się kilku pasjonatów są bardzo miłym doświadczeniem i zawsze tak je się wspomina.
Kilka zagadnień które tu częściowo również zostały poruszone starałem się przedstawić w moim temacie o dyskowcach. Niektóre z nich były tam mocno bombardowane przez osoby za hodowców się podające.
Jak widać na filmie powyżej mają one realne uzasadnienie u jednego z najwiekszych pasjonatow tych ryb w naszym kraju.
Oczywiście nie wszystko zostało powiedziane oraz rozwinięte.
Pewne smaczki można usłyszeć tylko przy osobistym spotkaniu, a te jak wyżej napisałem wnoszą najwięcej.
Możliwe że już niedługo sam wybiorę się do tej hodowli.
Myślę że będę miał wiele wspólnych tematów z jej właścicielem, a dzięki jego dyskowcom zacznę zabawę z nimi od nowa, po dłuższej przerwie którą napisało życie
Chciałbym też zwrócić szczególną uwagę na ogromną skromność i sposób bycia Andrzeja Nowickiego.
Widać to w każdym jednym wywiadzie z nim przeprowadzonym.
Tym przyjemnie mi będzie się z takim fantastycznym człowiekiem spotkać.
@Tyrr - dzięki za ciekawy wywiad i relację !
Warto tu podkreślić, że przeprowadzenie ciekawej relacji również nie jest częstym zjawiskiem i nie każdy z głową potrafi to zrobić.
Pozdrawiam