Dyskowce - akwarium roslinne Prawda i Mity

No tak może troche przesadziłem, Eheim 2080 wystarczy.

Ja w swoim zbiorniku 360l mam 2080 tyle ze podpiety do niego reactor CO2 co znacznie obniza jego przeplyw dlatego jako drugi mam 2076 i jest dobrze
Nie pisze po to bys takie kupowal,poprostu mne udalo sie kupic dwa te filtry w dobrej cenie na Ebay.

A gdzie te czasy kiedy akwaria "napędzane" były przez "brzęczeki" lub wszelkiego rodzaju inne samoróbki

p.s
Macek G zaszalałeś 2080 chodzi mi po głowie choć mam sentyment do prostszych konstrukcji typu 2250 lub 2260. Może przez to że posiadam 2217 którego prostota powala.
W Polsce miałem chyba sacem ?(nie pamiętam nazwy, chyba produkcja włoska) coś podobnego do 2215 tylko tyle że wlot i wylot był umieszczony w kopule głowicy i też byłem zadowolony.

Ja z kolei miałem wodospad 300 ponoć Aquacleare też nie pamiętam nazwy to było 15 lat temu.Myślę że 2080 z pomocą jakiegoś cyrkulatora do mieszania wody dałby sobie rady w zbiorniku 450 l, 2080 ma 13,5 l pojemnośći i przepływ wody z wkładami to około 900 l/h dwókrotnie akwarium.Dobrze mówie czy źle ???

Rain Amazon planujesz zbiornik 450l roślinny + paletki. Przy takim litrażu potrzebny jest dobry ruch wody. Rosnąca z biegiem czasu masa roślinna też ogranicza dobrą cyrkulacje i w niektórych strefach zbiornika jest ona znacznie gorsza. Przez taki brak lub ograniczenie ruchu wody w tych miejscach występuje mała dystrybucja co2 jak i wystąpienie glonów w tych że miejscach wzrasta.
450l to duży zbiornik w którym lepiej postarać się o właściwy obieg wody.
Można oczywiście użyć falownika itp. Jednak dodatkowy filtr czyli dodatkowa filtracja połączona z ruchem wody w takim zbiorniku jaki planujesz to zawsze lepsze rozwiązanie.
Macek G ma to bardzo dobrze rozwiązane.

Zgadzam się odnośnie cyrkulacji i taka muśi być, powiedzmy że zamontuje hydro koral4.
Napisz mi coś więcej na temat rozpylacza CO2 w elite, bo coś takiego masz prawda (konstrukcja w przybliżeniu) to jest klucz do sukcesu.
Według ciebie jakbyś to rozwiązał???

Elite to mały filtr wewnętrzny firmy Hagen.
Bimbrownia którą posiadałem to nie butla. Ciśnienie jakie sie w niej wytwarza nie zawsze jest na tyle silne by przepchnąć gaz przez spiek ceramiczny. Dodatkowo pracuje bardzo nierównomiernie szczególnie na początku. Dlatego zdecydowałem sie użyć tego malucha jako dyfuzora i "rozpylacza" co2 w moim zbiorniku.
Filtr ten wygląda jak większość filtrów wewnętrznych. Od spodu do jego komory w której znajduje się materiał filtracyjny przewierciłem otwór tak by przeszedł przez niego wężyk doprowadzający co2 z bimbrowni. Po przeciągnięciu wężyka przez otwór w obudowie podłączyłem kamień "napowietrzający", a komorę filtra wypełniłem gąbką maksymalnie jak się dało.
Co2 z bimbrowni musiało wiec przejść przez kamień który już je trochę rozbijał a "upchana" gąbka była dopełnieniem rozpuszczenia co2.
Filtr ten sporadycznie wypuszczał nie rozbite co2 jednak zawsze w formie prawie że mgiełki jaką widzi się przy dobrych spiekach ceramicznych.

Rain Amazon napisał(a): to jest klucz do sukcesu.

Gdyby tak było ułatwiło by to wiele

Kluczy do sukcesu jest bardzo dużo.
Na pewno są dwie wartościowe rzeczy/cechy które każdy akwarysta powinien posiadac a mianowicie wiedzę i cierpliwość.

Rain Amazon napisał(a):Według ciebie jakbyś to rozwiązał???

Co do filtracji napisałem Ci we wcześniejszej wypowiedzi. Uważam że Macek G ma bardzo dobre rozwiązanie które w Twojej 450 jak najbardziej by sie sprawdziło.
Co do co2 wszystko zależy jakie będziesz posiadał, butla, bimbrownia. W Twoim przypadku proponuję butlę.

oczywiście że butla 6 kg.

Jak sam widzisz na taki zbiornik przydalby sie reaktor zewnetrzny czy to bedzie aquamedic czy z filtra nurowego to wybor nalezy do Ciebie.
Tak jak pisal aquamateo przy gesto zarosnietym zbiorniku kiedy to wylot czasami jest zarosniety przez rosliny ,a tak czasem jest ,wtedy nastepuje duza slabsza cyrkulacja wody,a co za tym idzie CO2.

Dlatego ja w swoim zbiorniku stosujac filtr np.2080 i podpiety pod niego raktor naprawde widac spadek przeplywu widoczny zreszta na plywaku.
Malo tego wczesniej kiedy mialem reaktor podpiety pod 2076 i filtr byl po czyszczeniu to swiecily sie 3 gora cztery diody na 6.

Witam. Mam pytanko:) Mam akwarium 126L roślinne filtr kubełkowy hw 302 oświetlenie 3 x18 W CO2 z butli rozprowadzane za pomocą dyfuzora ze spiekiem. Obsada jaką mam teraz to 12 rasbor klinowych i 8 tęczanek. Chcę spróbować z paletkami... Tak tak wiem, że akwarium trochę za małe ale nie mam miejsca aby postawić większe. Rozmawiałem ze znanym chodocą paletek i powiedział, że z jego doświadczenia nie było by problemu aby mieć w tym akwarium 4-6 paletek. Co wy o tym myślicie??

stanowczo za mały zbiornik

a jakby do takiego reaktora zewnetrznego podłączyć pompe wirową zewnętrzną a nie filter.

jacek2121 napisał(a):Witam. Mam pytanko:) Mam akwarium 126L roślinne filtr kubełkowy hw 302 oświetlenie 3 x18 W CO2 z butli rozprowadzane za pomocą dyfuzora ze spiekiem. Obsada jaką mam teraz to 12 rasbor klinowych i 8 tęczanek. Chcę spróbować z paletkami... Tak tak wiem, że akwarium trochę za małe ale nie mam miejsca aby postawić większe. Rozmawiałem ze znanym chodocą paletek i powiedział, że z jego doświadczenia nie było by problemu aby mieć w tym akwarium 4-6 paletek. Co wy o tym myślicie??

Jezeli odejmiesz mase roslinna to pozostaje newiele miejsca na srednie ryby a co dopiero Dyskowce.
Jezeli bedziesz miał #00l to wtedy powrocisz do mysli o tych rybach a na razie daj sobie spokoj gdyz takie akwarium jest ok ale jako tarliskowe.

Rain Amazon napisał(a):a jakby do takiego reaktora zewnetrznego podłączyć pompe wirową zewnętrzną a nie filter.

Jezeli chcesz zrobic ruch wody polecam falowniki , sa niewielkie a wirowke robia niezła.

jacek2121

Jeszcze dodam coś odnośnie Twojego pytania. Zbiornik 112l może też mieć zastosowane do podchowu 3-4 tyg narybku jednak i ten musi pózniej zmienić lokum na większe.
W takim zbiorniku pomijając fakt braku minimum dla tych ryb nie stworzysz udanej aranżacji bo rozmiar palet będzie zbyt duży i zbiornik nie będzie prezentował się ciekawie.

Temu człowiekowi który proponował Ci takie rozwiązanie powiedz że jak chce utrzymać dobra opinie klientów na swój temat niech dwa razy sie zastanowi zanim coś powie.
Chęć szybkiego zysku to sukces na krótką metę.

Rain Amazon

Moim zdaniem użycie 2 filtrów w Twoim przypadku to optymalne rozwiązanie.
Wszelkie zastępstwa i prowizoryczne rozwiązania nie cieszą zbyt długo i ze swojego doświadczenia wiem że warto czasem wyłożyć troszkę więcej na samym początku po to by cieszyć sie spokojem i mieć coś dobrze rozwiązanego od samego początku.
Przy 450l zbiorniku jaki planujesz aż prosi sie o takie rozwiazanie
Nie twierdzę że Twoje rozwiązanie jest z gruntu złe czy że się nie sprawdzi ale dokupienie drugiego filtra uważam za znacznie lepszy wybór.

Dobrze-ok- ale np: Dla czego mam sobie zakłucać prace filtra poprzez założenia dodatkowego kubełka jakim jest reaktor zew.
Są odpowiednie Turbo rospylacze podajmy taki

http://translate.google.com/translate?js=n&prev=_t&hl=en&ie=UTF-8&layout=2&eotf=1&sl=it&tl=pl&u=http%3A%2F%2Fwww.acquariomania.net%2Fonline-store%2Fproduct_info.php%3Fproducts_id%3D4940%26language%3Dit&act=url

Rain Amazon napisał(a):Dobrze-ok- ale np: Dla czego mam sobie zakłucać prace filtra poprzez założenia dodatkowego kubełka jakim jest reaktor zew.
Są odpowiednie Turbo rospylacze podajmy taki

http://translate.google.com/translate?js=n&prev=_t&hl=en&ie=UTF-8&layout=2&eotf=1&sl=it&tl=pl&u=http%3A%2F%2Fwww.acquariomania.net%2Fonline-store%2Fproduct_info.php%3Fproducts_id%3D4940%26language%3Dit&act=url

Zastosowujac reaktor zewnetrzny typu filtr narurowy nie zakłucamy pracy ewentualnie spada przepływ ktory w przypadku filtra biologicznego musi byc zredukowany.
Odpowiem ci pytaniem na pytanie , czy wolałbys miec sprzet na widoku w akwarium czy ukryty w szafce ??
Moim zdaniem nic sie nie moze rownac pod wzgledem rozpuszczania CO2 jak reaktor zewnetrzny.

sam niewiem jak narazie poczytam jeszcze sobie.
dziękuję wam za posty

aquamateo napisał(a):A tu mala nowosc z wtorkowego wieczoru, to juz drugie ich podejscie w tym akwarium, chcialem z tym poczekac zeby nie zapeszac ale i tak mysle ze nic z tego nie bedzie, tym bardziej ze wyjatkowo malo ikry.
Zobaczymy w piatek wieczorem

Napisz jakiej wielkości są dyski .

dylus
Niestety nie doczekałem sie w pełni udanego tarła od tej pary w tym zbiorniku.
Ilość tareł tej pary i ich częstotliwość w moim zbiorniku roślinnym była taka sama jak innych moich par w zbiornikach "sterylnych" jednak nigdy nie udało im sie w pełni "przejąc" młodych na siebie a ilość ikry tez była zdecydowanie mniejsza niż innych par we wspomnianych zbiornikach "sterylnych".
Największym "sukcesem" było pare chyba 4 szt młodych ktorym udało się "zawiesić" na rodzicach jednak po paru dniach i one nie dały rady.
Rozmnażanie tych ryb w zbiorniku roślinnym to bardzo trudna sztuka i w moim odczuciu udane tarło tzn. z odchowem młodych to bardziej kwestia przypadku niż przewidzianego i zaplanowanego procesu jaki przy doświadczeniu można bez problemu przeprowadzić w zbiorniku rozrodczym. Zbyt wiele czynników ma w takim zbiorniku wpływ na ilość zapłodnionej ikry.
Jeżeli ktoś chce rozmnażać te ryby to tylko zbiornik "sterylny" gdzie idealnie możemy trafić z parametrami wody itp.
Nie wiem czy przeczytałeś cały wątek bo w którejś mojej wypowiedzi napisałem ze zbiornik ten w takiej formie przestał istnieć a para została sprzedana na aukcji i poleciała do stanu Arkansas.
Wszystkie moje wcześniejsze pary też pływają już u innych właścicieli bo można powiedzieć że w taki sposób sobie dorabiałem sprzedając pary łącząc tym samym hobby z zarobkiem a to już chyba "superhobby" Pary które trzymałem dla siebie spotkał taki sam los przez fakt szykującej się przeprowadzki do kraju.
Teraz moją głowę zajmuje tylko powrót po długich latach do Polski. Nie ukrywam że z tego faktu bardzo się cieszę.
Następny zbiornik roślinny powstanie juz w Polsce i też będzie z dyskowcami które notabene ściągnę sobie od moich znajomych po fachu z us
Zbiornik tak jak pisałem będzie mocno roślinno / paletkowy
Rozmnażanie na jakiś czas sobie odpuszczę bo to wymaga czasu którego po powrocie nie bedę miał zbyt wiele z wiadomych względów. Znając życie i fakt ze "wilka ciągnie do lasu" kiedys pewnie i do tego powrócę.

P.S
Na marginesie
Przeczytałem Twoje "rozterki" na temat zakupu podłoża w innym wątku.
Choć nigdy nie miałem amazoni to jednak widziałem zbiornik na niej prowadzony u moich znajomych. Oni też mają w nim dyskowce. Myślę że jest to jedno z najlepszych rozwiązań na rynku, tak że już się nie dręcz z wyborem
Pozdrawiam