Zapewne jakoś rodzaj pijawki przyniesiony z roślinami.
Raczej krewetom nie zagrozi jeśli nie jest drapieżna , ale estetykę zbiornika psuje.
I nie oddawaj nikomu czego kolwiek z tego zbiornika bo rozniesiesz to na inne Akwaria.
Jak jest jedną sztuką to są ich dziesiątki już..
Możesz próbować je łapać na łapkę do wyplawek .
Miałem kiedyś takie dziadostwo w
krewetkarium pozbyłem się tego dopiero restartem i wyrzuceniem wszystkiego w kosz.
A zostawiłem jeden korzeń w wiadrze z niewielką ilością wody , po 6 miesiącach chciałem go wykorzystać i jakie było moje zdziwienie jak go ruszyłem to na jego spodzie kilkanaście robaki sobie siedziało.
Wiadro stało na strychu bez dostępu światła.
Także ciężki temat.