Padające skorupiaki

Cześć, mam problem z padającymi skorupiakami.

Robiłem kilka podejść, niestety za każdym razem efekt był ten sam, czyli śmierć wszystkich krewetek i ślimaków.

Trochę o akwarium:
- 30l
- podłoże AS II+
- woda 100% RO (bez mineralizatorów)
- kamienie Seiryu Stone (które zatwardzają wodę)
- Co2 24/7 (kolor zielona oliwka)
- nawożenie: Mikro z Tropica, Potas z Aqua Art, No3 i Po4 z Aquaforest

I teraz kilka moich spostrzeżeń - robiłem kilka podejść pod krewetki i ślimaki, niestety za każdym razem po 1,2 dniach wszystkie padały. Na początku myślałem, że może to jakaś felerna partia, ale wczoraj wpuściłem ok. 30-40 Red Cherry i to samo (kilka jeszcze "próbuje"). Akwarium śmiga chyba z 1,5 miesiąca, więc cykl azotowy na pewno jest już zamknięty. Mam obecnie 2 gupiki i 8x Bystrzyk Amandy i po nich nie widać żadnych problemów (ładnie wybarwione, ruchliwe).

Moje podejrzenia są 2: albo mam jakiś poziom miedzi w akwarium, albo dzieje się to przez brak mineralizowania. Red Cherry były wcześniej trzymane na kranówce (twarda woda), a według wodociągów mamy wartości miedzi na poziomie <0,001 i 0,0015 (w zależności od ujęcia). Ja leję 100% RO, która powinna tego typu związki usuwać, więc nie sądzę, żeby to mogło być przyczyną. Na butelce mikro napisane jest, że Cu jest na poziomie 0.006%. Czy tutaj faktycznie problemem może być brak mineralizowania wody? Dodam, że obecne parametry są na poziomie:
GH - 6
KH - 6
pH 7,5 - 8 (tutaj jestem zdziwiony, bo Co2 powinno pH zbić).

Czy spotkał się ktoś kiedyś z podobnym problemem? Dodam, że krewetki aklimatyzowały się przez ok. 2 dni (zapomniałem je dać do akwarium w pierwszy dzień i przesiedziały w wodzie całą noc).

W sumie nic dziwnego jak RC były Trzymane na kranie a ty je wpuściłeś na ro i aktywne to odjeżdżają ...
To pierwsze co mi się rzuciło w oczy .

Dwa to jak sam sugerujesz... Nawozy.
Nie wiem ile czego lejesz ale może faktycznie dla krewetek to za dużo.

Po trzecie w zoologu leje się różne cuda do wody począwszy od jakoś środków odpornościowych po przez inne chemiczne cuda aż do środków zmieniających Ph..

Sam mam u siebie w mieście zoologa z którego co bym nie kupił to mi pada w ciągu 2-3tyg.

A któregoś razu trafiłem w czasie jak obsługa zaczęła łac do zbiorników ww chemię na każde szkiełko szła obfita nakretka jakiegoś środka w sumie były to 4preparaty na zbiornik.
To ja się nie dziwię ze wszytko mi padała bo u mnie to te zwiezaki były jak na detoksie.


Co do aklimatyzacji to ma ona na celu wyrównanie temp wody i nie powinna trwać dłużej niż 2h.
Nie przyzwyczaisz zwierzęcia hodowanego na kranie w jeden dzień do wody ro.

Co do krewetek to sam trzymałem neocaridiny na kranie i przenosiłem je na roibaktywne podłoże i zawsze padało 50-70% stada a pierwsze młode i jakiś przyrost był po 2-3miocie

Możesz mieć rację, ale brałem ze sklepu ryby i one też żyły na kranówce, a wszystkie żyją i mają się dobrze. Dodatkowo robiłem długą aklimatyzację (ponad 24h), żeby przyzwyczaiły się do zmiany parametrów.

Ile lejesz tego potasu ?
Zmień na inny

Wysłane z POT-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

marian9669 napisał(a):Możesz mieć rację, ale brałem ze sklepu ryby i one też żyły na kranówce, a wszystkie żyją i mają się dobrze. Dodatkowo robiłem długą aklimatyzację (ponad 24h), żeby przyzwyczaiły się do zmiany parametrów.

No, ale ryby to inna sprawa w wielu przypadkach reagują inaczej niż skorupiaki. Mi się też wydaje, że to woda RO. Miedź jest w wszystkich nawozach bo rośliny jej potrzebują troszkę, ja nawoże tropica i jest ok.
Jakie są parametry kranówki Kg Gh twarda woda może być różna?
I tak z ciekawości bez mineralizatora rośliny ci rosną dobrze i nie masz glonów (możesz wysłać zdjęcie)? skały podnoszą głównie Ca, a Mg minimalnie więc parametry mogą być rozjechane.

Moim zdaniem słuszność ma kolega akwaAmator...
Nie wiesz w jakiej wodzie były hodowane krewetki i nie będziesz wiedział dopóki przy zakupie następnych sztuk sam jej nie pomierzysz i nie dostosujesz własnego zbiornika...
A co do tego, co pisze kolega KarolP i miedzi we wszystkich nawozach... Otóż nie we wszystkich...
I na koniec: od lat mam Amano, od lat podaję micro i makro do zbiorników, w których żyją i jakoś nie tracę obsady...
Sola dosis facit venenum!

FoCuS_PL napisał(a):A co do tego, co pisze kolega KarolP i miedzi we wszystkich nawozach... Otóż nie we wszystkich...

Poprawie - we wszystkich ogólnych- bo o to mi chodziło (jak się mylę to proszę aby mnie poprawić ), ale to nie zmienia faktu, że w takich ilościach miedź jest nie szkodliwa i nie ona jest tu prawdopodobnie problemem. Tu problemem jest nagła zmiana parametrów. Krewetki które poprzednio były hodowane na ro pewnie by przeżyły.

Karol P napisał(a):I tak z ciekawości bez mineralizatora rośliny ci rosną dobrze i nie masz glonów (możesz wysłać zdjęcie)? Skały podnoszą głównie Ca, a Mg minimalnie więc parametry mogą być rozjechane.

Powiem szczerze, że trochę walczę z glonami - głównie nitki, dlatego chciałem dodać krewetki i ślimaki, które miały zająć się tym problemem. Rośliny, jak na warunki, które mają, rosną średnio. Mały heniek stoi w miejscu i żółknie od dołu, hydrocotyle też pomału rośnie, gdzie wcześniej wycinałem ją jak chwast. Najlepiej rotala z tyłu i anubias/bucephalandry. Zastanawiał mnie właśnie wolny wzrost. Może faktycznie to przez brak Mg w wodzie. Jutro postaram się zrobić testy i podesłać zdjęcie.

Wracając do tematu krewetek, to w takim razie, w jaki sposób powinienem się w nie zaopatrzyć? Kupować jedynie od ludzi, którzy mają miękką wodę?

Piszesz ze walczysz z glonem a czy czasem używasz carbo?

To że krewetki padają to jedno ale nie piszesz nic o ich stanie tzn czy mają pęknięcie na pancerzu tuż za głową?

Wydzisz wylinki w zbiorniku?


Może krewety nie przechodzą wylinki i to je zabija

Tak, czasem używam carbo, ale było to przed wpuszczeniem krewetek. W niedziele robiłem 50% podmianę wody i wpuszczałem krewetki, wczoraj rano były już niestety martwe. To nie problem z wylinką, bo zbyt krótki okres czasu i za dużo (wszystkie 30 na raz by nie przechodziły wylinki).

No to szukaj przyczyny od strony chemicznej ... jak ci pada 30 sztuk na raz ... to jest coś mocno nie halo .
Jak masz możliwość to zanieś wodę do laboratorium zapłać te 45zl czy ile tma teraz jest i zrób pełne badanie .
Chyba ze takiej możliwości nie ma to testy na CU ,NO2 , NH ....

Wrócę do tego potasu o którym napisałem wcześniej .
Chciałbym zaznaczyć że moim zamiarem nie jest dyskredytowanie tego produktu może to zwykły zbieg okoliczności ale po zastosowaniu potasu tej firmy padły mi swego czasu ok 20 Razbor klinowych

Wysłane z POT-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl