Witam
jestem początkujacym akwarystą i to jest moj pierwszy zbiornik (w spadku) 90L.
Zrobiłem restart zbiornika w sierpniu 2012 i teraz juz widzę jakie błedy (z niewiedzy) popełniłem ale chce go utrzymać w obecnym stanie tak długo jak wszytsko będzie OK.
Generalnie nie miałem większych problemów z glonami ale od zasadzenia Żabienicy
Echinodorus Amazonicus (2 mce temu) zauważyłem, że niektóre liście zaczęły sie pokrywać od brzegów ciemnym nalotem trudnym "mechanicznie" do usunięcia.
Prosze o pomoc i jakies wskazówki jak sobie z tym poradzic.
Krótko o zbiorniku, parametrach wody i obsadzie - na tyle ile moja wiedza pozwala
Zbiornik 90L
Podłoże żwirowe (kilka kulek gliniano torfowych) odmulane (1x 1-2tyg)
Oswietlenie 1 belka 44cm 15W - 8h/dobę
+ 6 modułów led (każdy 1,1W) - 10h/dobę
Filtr
Aquael Fan-2 + deszczownia
Grzałka 100W
woda kranówka + aquasafe - podmiana 30% (raz na 1-2 tyg)
Ph ok 8
Gh / Kh 20 / 14
temp 25-27 C
nawozy / dodatki codziennie 1 dawka
easycarbo oraz potas
co kilka dni Złota Symfonia ok 8kropli
czasem dorzucam liscie dębu i szyszki olchy
Fauna - niewiele
Nurzaniec tylny plan rosnie w oczach
Cabomba - duzy przyrost
Żabienica
Echinodorus Amazonicus w centrum (czarnieje)
BACOPA MONNIERI - stan ok (maskuje filtr i grzałkę)
OPTIOPOGON Jaburan i Minima- padlo i to bardzo szybko
Pistia na powierzchni
Flora
4 otoski
2 kosiarki
4 razbory klinowe
4 neon imesa
1 zbrojnik niebieski
1 bocja siatkowana
3 raczki Cambarellus patzcuarense
4 slimaki Helenna