Witam Was. Chciałbym prosić o pomoc w podjęciu odpowiednich kroków aby w porę opanować to co zaczyna się powoli dziać w moim akwarium HT. Zbiornik ma ok 9 miesięcy, podłoże Ada + Special Sand, woda RO + Vimi Sinica rzuciła mi się w oczy a w zasadzie jej zapach ok 4 tygodni temu. Najpierw zaczynała się pojawiać na pistii a dokładnie jej spodniej stronie, więc co bardziej zaatakowane roślinki po prostu wyrzucałem.
Natomiast od 2 tygodni zaczyna wyłazić z podłoża, głównie z prawej strony akwarium. Nie umiem powiązać jakiejś przyczyna, która mogła spowodować sinice. Parametry trzymam stabilne, NO3 ok 10ppm, PO4 bardzo nisko ok 0,2ppm Nigdy wcześniej nie miałem nawet milimetra sinicy. Owszem miałem problem z destabilizacją zbiornika z powodu przedawkowania carbo, ostatnio też dość mocno wzruszyłem podłoże bo musiałem pozbyć się z tego zbiornika Aponogetona Madagarskiego ale zaraz po tym robiłem dużą podmianę.
Usuwam co mogę jednak zbyt dużego efektu to nie przynosi, wczoraj w tym miejscu czyściłem roślinki a dziś jest 2 razy więcej sinicy. Czytałem, że z Amazonią tak się zdarza, że po jakimś czasie zaczynają się problemy z sinicą :/ Nie wiem co robić, bo nie miałem nigdy do tej pory styczności z tym problemem.
Obecnie podaje systematycznie bakterie i staram się trzymać azot żeby nie spadał. Czy to już pora próbować chemii ? Nie chciałbym używać takich środków ale z drugiej strony wole to niż patrzeć jak powoli ta zaraz będzie opanowywała reszte akwarium
Poniżej zamieszczam zdjęcia jak to wygląda dziś, bardzo proszę o pomoc osoby, które toczyły już walkę z sinicą na takim podłożu. Z góry dziękuję.
Jak zmeczony jestes walka to proponuje chemiclean z allegro na dawki potrzebne do Twojego litrazu. Roslina i zyciu nie zaszkodzi a jest to pewny srodek do walki z sinica.
I ja zastosowałem ChemiClean po nie równej walce z sinicami ponad trzy miesiące. Co ważne, trzeba zwiększyć napowietrzanie stosując kostkę/kostki napowietrzające. Tego ostatniego nie zrobiłem na początku, przez co kuracja trwała dwa tygodnie dłużej.
Dziękuję Wam za pomoc. W takim razie jeszcze troche poczekam i spróbuje walczyć. Skoro wiem, że jest to pewny środek to jestem spokojniejszy. Czy nie ma tak, że po tej chemii i nawrocie sinic jest już trudniej je zwalczyć tym samym środkiem? Zauważyliście coś takiego?
Krzysztof sugerujesz aby napowietrzać caly dzień dobry czy wystarczy kilka godzin dziennie?
Majkel82 napisał(a):Dziękuję Wam za pomoc. W takim razie jeszcze troche poczekam i spróbuje walczyć. Skoro wiem, że jest to pewny środek to jestem spokojniejszy. Czy nie ma tak, że po tej chemii i nawrocie sinic jest już trudniej je zwalczyć tym samym środkiem? Zauważyliście coś takiego?
Krzysztof sugerujesz aby napowietrzać caly dzień dobry czy wystarczy kilka godzin dziennie?
Majkel82 napisał(a):Czy nie ma tak, że po tej chemii i nawrocie sinic jest już trudniej je zwalczyć tym samym środkiem? Zauważyliście coś takiego?
Tak. Jeżeli nie pokonasz sinicy do końca czyli w przypadku gdy po tygodniu będzie dalej i nie zastosujesz drugiej dawki kolejny raz to po kilku tygodniach będzie o wiele trudniej..
Trzeba podać dawkę odpowiednią na zbiornik.Po tygodniu podmienić wodę i jeśli są jeszcze pojedyncze miejsca zastosować jeszcze raz.
Sprawdź czy Twój doradca posiada zbiornik ,który Ci odpowiada...w innym przypadku uważaj na glony...
Majkel82 napisał(a):Czy nie ma tak, że po tej chemii i nawrocie sinic jest już trudniej je zwalczyć tym samym środkiem? Zauważyliście coś takiego?
Tak. Jeżeli nie pokonasz sinicy do końca czyli w przypadku gdy po tygodniu będzie dalej i nie zastosujesz drugiej dawki kolejny raz to po kilku tygodniach będzie o wiele trudniej..
Trzeba podać dawkę odpowiednią na zbiornik.Po tygodniu podmienić wodę i jeśli są jeszcze pojedyncze miejsca zastosować jeszcze raz.
Hej. Tak się złożyło, przez cały weekend nie miałem czasu bo byłem poza domem. Dziś wieczorem udało mi się w zasadzie tylko dolać wyparowanej wody. Co najgorsze sinica postępuje bardzo szybko więc nie będę dłużej czekał. Zamawiam i tak tylko dojdzie zaczynam kuracje. Zdam relacje z przed i po. Mam nadzieje, że się uda.
Majkel82 napisał(a):Hej. Tak się złożyło, przez cały weekend nie miałem czasu bo byłem poza domem. Dziś wieczorem udało mi się w zasadzie tylko dolać wyparowanej wody. Co najgorsze sinica postępuje bardzo szybko więc nie będę dłużej czekał. Zamawiam i tak tylko dojdzie zaczynam kuracje. Zdam relacje z przed i po. Mam nadzieje, że się uda.
Jeszcze zapytam bo widze, że Chemiclean występuje w czerwonym i niebieskim opakowaniu na zdjęciach. Czy się czymś różnią??
Majkel82 napisał(a):Hej. Tak się złożyło, przez cały weekend nie miałem czasu bo byłem poza domem. Dziś wieczorem udało mi się w zasadzie tylko dolać wyparowanej wody. Co najgorsze sinica postępuje bardzo szybko więc nie będę dłużej czekał. Zamawiam i tak tylko dojdzie zaczynam kuracje. Zdam relacje z przed i po. Mam nadzieje, że się uda.
Jeszcze zapytam bo widze, że Chemiclean występuje w czerwonym i niebieskim opakowaniu na zdjęciach. Czy się czymś różnią??
Wielkością pojemniczka i ceną. W niebieskim jest 2g a w czerwonym chyba 6g. Możesz również kupić dawki na swój zbiornik przez co będzie taniej.
Hej. Dzis podałem pierwszą dawkę. Mam nadzieje, że dobrze wszystko zrozumiałem i podana ilość będzie ok. Na ok 160l netto dałem 4 porcje. Czy poza mam nadzieję znikaniem sinic coś jeszcze w zbiorniku może się dziać ze względu na działanie środka?? Napowietrzanie na wszelki wypadek włączyłam - ten skimmer za niecałe 30PLN jest taki niezastąpiony hehe:) Fotki wstawię jutro jak to wyglądało przed rozpoczęciem walki.
Majkel82 napisał(a):Hej. Dzis podałem pierwszą dawkę. Mam nadzieje, że dobrze wszystko zrozumiałem i podana ilość będzie ok. Na ok 160l netto dałem 4 porcje. Czy poza mam nadzieję znikaniem sinic coś jeszcze w zbiorniku może się dziać ze względu na działanie środka?? Napowietrzanie na wszelki wypadek włączyłam - ten skimmer za niecałe 30PLN jest taki niezastąpiony hehe:) Fotki wstawię jutro jak to wyglądało przed rozpoczęciem walki.
U mnie roślinom nic się nie stało ale teraz walczę z krótkimi nitkami od kilku tygodni.
Majkel82 napisał(a):Hej. Dzis podałem pierwszą dawkę. Mam nadzieje, że dobrze wszystko zrozumiałem i podana ilość będzie ok. Na ok 160l netto dałem 4 porcje. Czy poza mam nadzieję znikaniem sinic coś jeszcze w zbiorniku może się dziać ze względu na działanie środka?? Napowietrzanie na wszelki wypadek włączyłam - ten skimmer za niecałe 30PLN jest taki niezastąpiony hehe:) Fotki wstawię jutro jak to wyglądało przed rozpoczęciem walki.
U mnie roślinom nic się nie stało ale teraz walczę z krótkimi nitkami od kilku tygodni.
Majkel82 napisał(a):Hej. Dzis podałem pierwszą dawkę. Mam nadzieje, że dobrze wszystko zrozumiałem i podana ilość będzie ok. Na ok 160l netto dałem 4 porcje. Czy poza mam nadzieję znikaniem sinic coś jeszcze w zbiorniku może się dziać ze względu na działanie środka?? Napowietrzanie na wszelki wypadek włączyłam - ten skimmer za niecałe 30PLN jest taki niezastąpiony hehe:) Fotki wstawię jutro jak to wyglądało przed rozpoczęciem walki.
Załączam kilka zdjęć w razie jakby ktoś kiedyś szukał i nie mógł się zdecydować czy Chemiclean działa.
A więc tak ogólnie prezentował się stan pacjenta. Przed samym wlaniem Chemiclean ściągnąłem wężykiem to co się dało z roślin.
Pierwsze zmiany zauważyłem kilka godzin po podaniu, w nocy. Na powierzchni zaczęła robić się taka lekka błona, podobna do tej jaką miałem przy przedawkowaniu carbo. Więc uważam dobrze, że napowietrzanie chodzi póki co 24h. Dziś po przyjściu z pracy zauważyłem, że już widać delikatną poprawę, z szyby już w zasadzie zeszło. Jestem dobrej myśli
Mialem pododna sytuacje. Amazonia i vimi etc. Ogromnym bledem jest robienie porzadku chemicleanem. W ten sposob tylko przedluzasz sobie walke. U mnie zadzialaly nastepujace kroki: 1. Napowietrzanie wody i codzienne odsysanie sinicy wezykiem. 2. Podmiana czesci wody co 2 dni, ale maks 25proc. 3. Zmniejszenie dawki Vimi do 1/3 dawki i dodatkowe podawanie nawozu azotowego.
Pamietaj ze sinice pojawiaja sie przy nadwyzkach fosforu i zadna chemia tego nie naprawi jak nie zmienisz nawozenia. Wazna jest rowniez cierpliwosc. Nie zalatwisz tutaj tematu w tydzien.
Jarek101 napisał(a):Mialem pododna sytuacje. Amazonia i vimi etc. Ogromnym bledem jest robienie porzadku chemicleanem. W ten sposob tylko przedluzasz sobie walke. U mnie zadzialaly nastepujace kroki: 1. Napowietrzanie wody i codzienne odsysanie sinicy wezykiem. 2. Podmiana czesci wody co 2 dni, ale maks 25proc. 3. Zmniejszenie dawki Vimi do 1/3 dawki i dodatkowe podawanie nawozu azotowego.
Pamietaj ze sinice pojawiaja sie przy nadwyzkach fosforu i zadna chemia tego nie naprawi jak nie zmienisz nawozenia. Wazna jest rowniez cierpliwosc. Nie zalatwisz tutaj tematu w tydzien.
Przerabiałeś chemiclean?? Ja tak.Wszystko trwało 10 dni. 10 dni i koniec sinicy.
Sprawdź czy Twój doradca posiada zbiornik ,który Ci odpowiada...w innym przypadku uważaj na glony...
Hej. Vimi mineralizuje od początku w stałej mniej wiecej dawce. Co do nawozów przyznam, że od kiedy zacząłem stosować linię Ferki z czasem problemy z glonami może i zaczęły się robić większe. Ale to tylko domysły. W moim przypadku sinice sobie zafundowałem przez grzebanie w podłożu zwłaszcza z prawej strony i tam najwięcej jest tego dziadostwa. Niestety nie mam czasu na takie codzienne systematyczne czyszczenie itd dlatego spróbowałem Chemiclean. Napewno z grzebaniem w podłożu teraz daje sobie spokój.
Chemiclean zabije sinice ale nie tylko. Akwarium po takiej kuracji musi zacząć dojrzewać od początku. Tak, użyłem chemiclean i efekt był tymczasowy. Tak jak napisałem, aby załatwić temat ostatecznie należy wyeliminować źródło problemu a nie leczyć tylko skutki. Jeśli zrobisz kurację ale dalej będziesz grzebać w podłożu i lać nawóz bogaty w fosfor to sinice powrócą.
Witam,
pisze bo już moja wiedza się skończyła, nie mam pojęcia co zrobić dalej. . .
Opis akwarium:
240x70x60h + sump 240x60x50h (zalany do 35cm) - łącznie ponad 1300l wody w obiegu.
Flora:
Anubiasy,...
Cześć. Przez ostatni czas mam atak glonów nie mogę sam sobie z tym poradzić , wymiana wody częściej niż zawsze. (Raz na tydzień)
Świecenie 10h
Po4. 1-1.5
No3 2
K myślę że jakieś 7
Nawożenie b...
Witam. Posiadam zbiornik 100x50x58 który funkcjonuje prawie dwa lata. W styczniu tego roku zmieniałem aranżację, wymieniałem podłoże, lecz od samego początku były problemy. Mineralizowałem wodę minera...
Witam
Nowe akwarium 60l (50x30x40)
Podłoże: zwirek 1-4mm i pod to substrat (ADA Amazonia Normal 1l)
Oświetlenie LED 2060lm, 8h (z tym, że po 1h na świt oraz 1h zmierzch)
Rośliny: V.asiatica, Micro...
Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.
Sklep firmowy
Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin.
Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).