Witam!
Proszę o pomoc w zwalczeniu tego dziadostwa.
Akwa : 126x60x60, 400 l
Pierwszy tydz podmiany po około 40% codziennie, teraz około 15% co drugi dzień (probuje rurką ściągnąśc te glony)
Oświetlenie 2x hqi 150 w, pierwszy tydz 6 godz dziennie, teraz 7 h
Podłoże: Aqa Soil
Amazonia II, Power Sand pod tym, piasek kwarcowy na plażę
Filtracja:
Eheim Classic 2217 z deszczownią, wypełnienie
eheim mech, gąbki, ehilav, i wkładka z węgla jeszcze jest.
Eheim Ecco 2232,
Eheim mech, żwirek amonowy, keramzyt, gąbki oczywiście
Temp 24-25 st
Co2 załącza się godz. przed pełnym oświetleniem, wyłącza równo ze zgaszeniem lamp
Nawozy: po 15 ml potasu wlewam, i próbowałem z ALGUMIN (po około 30 ml dwa razy wlałem ? ale poprawy nie widać)
Rośliny rosną ładnie, bąbelkują.
Parametry wody wg testów paskowych
JBL 5 w jednym:
Ph
Gh
No2
No3
Flora:
4 szt Razbora Klinowa
5 szt Otoski
2 szt glonojady
Fauna:
Mech jawajski na korzeniu
Anubias
Echinodorus angustifolius
moczarka
Rybki wpuszczone po tyg od startu, nie przekarmiane.
Na roślinach zauważyłem od jakiś 3-4 dni nalot w postaci zielonej, przeźroczystej jakby galarety.