Brązowy nalot łatwy do usunięcia

Mam akwarium 120 l, 15 małych rybek, trochę roślin, CO2 podawane 24 h/dobę, co tydzień wymiana 20 l wody RO mineralizowanej, dwie świetlówki palone 9 h dziennie. Jedna to GLASS LED POWER 18W, druga no-name o podobnej mocy. Parametry wody:
NO3- 20-30 mg/l
PO4 ~3 mg/l
K - 25 mg/l
Ca - 35 mg/l
Mg - 6-9 mg/l
Gh - 4,9-6,3
Raz w tygodniu dodaję mikro w ilości 0,7 ml Profilto. Całość prowadzona na Easy Life, z wyjątkiem makro - Hydro mineral Aqua Artu.
Niestety na liściach osiada brązowy pył schodzący pod palcem. Jak więcej go to czasem trzeba ściągnąć go paznokcie, ale schodzi bez problemu.
Co to za glon i jak z tym walczyć?

Naprawdę nikt nie spotkał się z czymś takim i nie wie jak z tym walczyć?
Kilka fotek w lepszym oświetleniu

Co to za glony ciężko mi powiedzieć, ale na początek to bym zaczął od redukcji NO3 i PO4, do jakiś bardziej rozsądnych wartości i bym obserwował czy coś się zmienia.

Widzę tutaj krasnale, zielenice i być może brunatnice. Szeroka paleta glonów świadczy o stanie zbiornika i nie szukałbym remedium na glony a sposobów na postawienie akwarium „na nogi”. Strzelam „na Jana”: wzbogacenie podłoża o kapsuły (dużo i głęboko), regularne i tej samej wielkości podmiany na wodę o zawsze takich samych parametrach, wprowadzenie kilku gatunków pancernych roślin (np. najas guadalupensis, ceratopteris thalicroides, Ceratophyllum demersum)zweryfikowanie mocy oświetlenia (co to za światło?) i podaży gazu. Skąd ten fosfor? Potasu wydaje się za dużo - w tej sytuacji dwukrotność mg wystarczy.

Hydromineral to mineralizator a nie nawóz npk.

A$ napisał(a):Naprawdę nikt nie spotkał się z czymś takim i nie wie jak z tym walczyć?
Kilka fotek w lepszym oświetleniu

Wysłane z iPhone przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

AquaMolitor napisał(a):Hydromineral to mineralizator a nie nawóz npk.

Dokładnie jak kolega napisał, to mineralizator do wody RO, a nie nawóz, zawiera Wapń i Magnez. Podnosi GH i KH. Tak więc jak to lejesz jako nawóz, to proponuję zbadać gh i KH, krasnale lubią wysoką twardość węglanową i dużo organiki w wodzie. Tak więc podmiany to podstawa. No i jak kolega wspomniał najlepiej na wodę która ma zawsze te same parametry. Podmiana, testy i potem można ewentualnie coś lać, nigdy na czuja.

AquaMolitor napisał(a): Skąd ten fosfor?

Dodaję. Gdzieś tutaj wyczytałem, że NO3 powinno być na poziomie ok 30 mg/l przy minimalnym poziomie K.

AquaMolitor napisał(a):Potasu wydaje się za dużo - w tej sytuacji dwukrotność mg wystarczy.

dwukrotnośc czego? chyba nie rozumiem zapisu

AquaMolitor napisał(a):Hydromineral to mineralizator a nie nawóz npk.

Masz rację, ale nie jestem chemikiem, żeby nie powiedzieć że jestem laikiem i dla mnie czy to mineralizator czy makro to taka sama nazwa. Ważny efekt, że nie leję czystego RO do akwarium.

Co powinienem zmienić?

A$ napisał(a):Gdzieś tutaj wyczytałem, że NO3 powinno być na poziomie ok 30 mg/l przy minimalnym poziomie K.
Co powinienem zmienić?

Nie wiem gdzie to przeczytałeś, ale może źle zinterpretowałeś czyiś post. NO3 bym zjechał spokojnie do 10mg/l i wtedy fosfor to ok. 0,8mg/l.
Potas(K) trzymaj tak żeby było go mniej więcej 2x tyle co Magnezu(Mg). Jednym słowem przy obecnych parametrach, to albo solidna podmiana(80%), a najlepiej dwie po 40-50% w tym samym tygodniu. Po podmianach testy i potem uzupełniasz. Albo zmineralizuj sobie wodę RO na takie 6GH i ok 4KH, co daje mniej więcej 5pompek Hydromineral na 10l wody RO. Najlepiej zbadaj sobie Mg w takiej mieszance i adekwatnie do wyniku dodasz Potasu(K). Jeśli będziesz robił podmiany zawsze wodą o takich samych parametrach, to będziesz miał stabilne parametry w zbiorniku. Następnie po opanowaniu tych nadmiarów(przez podmiany) poczekał bym do kolejnej podmiany i przed nią zrobił bym testy aby sprawdzić jaka konsumpcja wystąpiła w twoim baniaczku.
Podsumowując wypowiedź, robisz solidne podmiany na wodę o ustalonych i znanych parametrach w celu pozbycia się nadmiarów ze zbiornika. Następnie po tych podmianach,a przed kolejną podmianą badasz sobie wodę żeby zobaczyć ile ci roślinki zjadły Potasu(K) i czy Azotany(NO3) i Fosforany(PO4) są na odpowiednim poziomie(bo może się okazać że trzeba dolać lub znów będzie za dużo). Po testach wiesz ile czego ci skonsumowały roślinki i ile czego przybyło w zbiorniku. Na tej podstawie rozpisujesz sobie nawożenie(tygodniowe zapotrzebowanie roślin) rozbijając je najlepiej na dawki dzienne. No i gdzieś po miesiącu czy dwóch takich skrupulatnych działań będziesz mógł przystopować z testami, bo jeśli wszystko będzie stabilne to się nauczysz już dawek itd. Jak coś pokręciłem to proszę poprawcie mnie koledzy, ale ja bym taki plan wyjścia z sytuacji przyjął na start.

Pozwolę sobie przedstawić alternatywę. Co nie oznacza, że przedstawione powyżej rozwiązanie jest złe. Zwyczajnie im dłużej siedzę w zbiornikach, tym większą wygodę sobie cenię, ponieważ uważam, że testowanie na każdym kroku, czy dociekanie każdego najdrobniejszego niedoboru u roślin, może w niektórych przypadkach skutecznie zniechęcić i sprawić, że zapominamy po co te zbiorniki zakładamy.

Niemniej do brzegu:

Przedstawiam Ci sprawdzone przez siebie rozwiązanie, które z powodzeniem kultywuję. Nie będzie w nim mineralizatora Aqua-Artu czy nawozów EasyLife, ponieważ mam z nimi znikome doświadczenie (co oczywiście nie znaczy, że są złe-nie ma złych nawozów).

Mineralizator Qualdrop GH plant:

6ml na 10L podmienianej wody RO(GH 6)- podmiany 30L na tydzień.

Przy podmianie podajesz 10ml K Clarity Qualdrop - potas

Nawożenie codzienne, to dwa naciśnięcia Tropica Specialised (zielona).

W podłoże kapsułki nawozowe (aqua-art lub zoolek-najtańsze „akwarystyczne” osmocote) wsadzone do samej szyby w dawce opisanej przez producenta.

Gaz należy włączyć 3-4 godziny przed światłem, aby indykator w momencie jego zaświecenia był jasnozielony.

Podtrzymuję też kwestię dodania wspomnianych „roślin pancernych”.

Jest to przepis (absolutnie nie jedyny słuszny), który pomógł kilku znajomym (i nie tylko), którzy rozpoczęli przygodę z akwarystyką i potrzebowali jasnego punktu odniesienia. Podałem Ci dawki na Twój zbiornik. Pominięcie jakiegokolwiek z wymienionych kroków jest niewskazane. Przed dodaniem nowych roślin, należy usunąć zainfekowane glonem liście starych roślin rozetowych. Rośliny łodygowe przycinasz 3 cm nad podłożem i sadzisz obok same topy (czyli górne części tychże). Usuwasz mechanicznie tyle glona, ile się da. Tutaj zaczyna się wspomniana metoda, czyli pierwsza podmiana.

Rośliny polecam zamówić z RA. Tutaj jest zawsze rakieta.

P.S. Z czasem, jak akwarium odbije, może zaistnieć potrzeba zwiększenia nawożenia.


Wysłane z iPhone za pomocą Akwarium

BATERIA napisał(a): NO3 bym zjechał spokojnie do 10mg/l i wtedy fosfor to ok. 0,8mg/l.

Hmmm... Zoolek nie mierzy takiej wartości.

BATERIA napisał(a):Potas(K) trzymaj tak żeby było go mniej więcej 2x tyle co Magnezu(Mg). Jednym słowem przy obecnych parametrach, to albo solidna podmiana(80%), a najlepiej dwie po 40-50% w tym samym tygodniu. Po podmianach testy i potem uzupełniasz. Albo zmineralizuj sobie wodę RO na takie 6GH i ok 4KH

I tu mam problem bo test pokazuje jednakową wartość GH i KH - 7 stopni niemieckich podejrzewam stary test

Po podmianach mam:
NO3 - 10 mg/l
K - 15 mg/l
PO4 - 0 mg/l
Ca - 40 mg/l
Mg - 6 mg/l
GH - 7
KH - 7
Woda Ro o przewodności 5 μS/cm
Czy takie parametry trzymać?

A$ napisał(a):

BATERIA napisał(a): NO3 bym zjechał spokojnie do 10mg/l i wtedy fosfor to ok. 0,8mg/l.

Hmmm... Zoolek nie mierzy takiej wartości.

Skoro są dwa osobne kolory na 0,5ppm i na 1ppm. To kolor pomiędzy to będzie gdzieś 0,75-0,8ppm. Wiadomo że to nie laboratorium nie bierz w 100% na poważnie tych wyników które uzyskujesz w kropelkach oceniając to gołym okiem przy różnych warunkach oświetlenia co testy. One mają być dla twojej orientacji. Nie mają ci pokazać że masz dokładnie 0,74ppm, tylko czy masz bardziej 0,5ppm czy bardziej 1ppm.

Ja bym dodał trochę PO4, bo 0 tak średnio trzymać jak masz roślinki i mają rosnąć.

Jeśli chodzi o GH=KH to skoro użyłeś jakiegoś mineralizatora to nie sądzę żeby miał tak szalone proporcje, więc obstawiam na 99% trafiony test. Kup nowe testy i zobacz co pokarzą.

No dobra, świetlówki wymienione: GLASS LED PLANT 18W i GLASS LED POWER 18W, obie firmy AquaStel.
Pałeczki nawozowe włożone w dno dość gęsto.
Parametry:
NO3 - 10-20 mg/l
PO4 < 1 mg/l
K - 10-15 mg/l
Gh - 6,3
Profito serwowane 1 ml co drugi dzien.
I czemu te roślinki robią się szkliste? Czego znów brakuje?

Mikro . Musisz ustawić większą dawkę


Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

Podaję 2 ml mikro dziennie, do tego 4 ml fosforu (tylko to ubywa).
Pozostałe parametry bez większych zmian czy wahań w ciągu tygodnia:
NO3 - 20 mg/l
PO4 - 0,8 mg/l
K - ~12 mg/l
Ca - 45 mg/l
Mg - 6 mg/l
GH - 7,0
Pałeczki nawozowe powtykane gęsto a mimo to mech rośnie jako nitki, bacopa całkiem się rozpuściła, a i to co rośnie jakoś powoli marniej. Co zatem jest nie tak?
Światło dwa czy trzy posty wyżej.