Witam, od tygodnia mam problem z brązowym nalotem, którego wcześniej nie było. Wcześniej były nitki, które ustąpiły po kuracji czyli przedawkowaniu
easycarbo.
Wymiary akwarium (120 x 50 x 50)
Moc i rodzaj oświetlenia (54W/l, mam możliwość świecenia 0,76W/l, rodzaj światła: T5) 6,5h na dobę
Rodzaj podłoża - ProSoil
CO2 z butli około 5-7 bąbli na sekundę załączane na 3h przed światłem wyłączane na 2h przed zgaszeniem światła i załączane na pół godziny 5 razy w nocy na 0,5h rozpuszczane w filtrze narurowym za filtrem
eheim 2217
Rodzaj filtracji
Eheim 2215 i 2217
Wkłady filtracyjne to gąbki i keramzyt
Filtry działają 24h na dobę
Temperatura wody - 25 stopni Celsjusza
Parametry chemiczne wody:
- twardość ogólna GH - krnówki "średnio twarda"
- pH wody - kranówki 7,7
- poziom NO3 - 15mg/l
- poziom PO4 - 1mg/l
- poziom Fe - kranówki 42ug/l
- poziom Mg - kranówki 9mg/l
- K - 25mg/l
Nawożenie obecnie:
AA K+ 4 kliki dziennie, aquatilizer 1-2 kliki dziennie; KNO3, KH2PO4,
Woda do akwarium to kranówka lana prosto z kranu, nieodstana, podmiana 1/3 raz w tygodniu.
W akwarium są korzenie i lawa
Ryby karmie raz dziennie
W akwarium znajduje się 50 razbor espei, 4 molinezje czarne, 10 babek
Akwarium funkcjonuje od początku 2013
Rośliny:
Rotala Macrandra
Rotala rotundifolia indica
Staurogyne
Poniżej zdjęcia problemu:
Pomożecie?